Pochodząca z powiatu słupeckiego Joanna Jaśkowiak, żona prezydenta Poznania zsiądzie w sejmiku województwa. W okręgu poznańskim, startując z listy Koalicji Obywatelskiej dostała ponad 30 tysięcy głosów. Więcej od niej w całym okręgu uzyskał tylko marszałek województwa Marek Woźniak z KO (58 tys.) i Bartosz Garczyński z Kukiz 15 (40 tys.).
W okręgu poznańskim Koalicja Obywatelska zdobyła aż 4 mandaty, PiS – 1.
REKLAMA
Kto pisze te głupoty bez sprawdzenia. Ona pochodzi z Giewartowa.
Błąd. Ze Słupcy
Jaśkowia to prezydent Poznania znany ze swych postępacko-lewackich poglądów, oraz walki z Kościołem Katolickim i jego nauczaniem.
znany raczej z liberalnych poglądów oraz zdroworozsądkowego podejścia do kleru . To się raczej poznaniakom podoba – świadczą o tym wyniki wyborów gdzie w I turze rozjechał kandydata „dobrej zmiany’
A co z dzierżawą stadionu przy ul. Bułgarskiej? Czy aktualna jest jeszcze kwota 300 tys rocznie?
Myślę, że 25.000 zł na miesiąc to zwykła jałmużna. Czy prezydenta Poznania p. Jaśkowiaka stać, aby zadowolił się taką „wysoką daniną” za taki obiekt, na którego wybudowanie Miasto Poznań wybuliło 750 mln zł.
Panie Jaśkowiak. A czy oddanie w zarządzanie nieswojego gruntu o powierzchni 87 ha Automobilklubowi, to można nazwać gospodarnością.
Myślę, że CBA powinno na te okoliczności również przesłuchać prezydenta Jaśkowiaka, gdyż w przypadku TORU POZNAŃ co innego mówi, a co innego robi. A to rodzi odpowiednie podejrzeni
Gratulacje Pani Joanno dla Pani i Męża,klasa sama w sobie ! Humor tylko psuje kompromitacja siostry i szwagra,no ale rodziny się nie wybiera!
O! już nie jest wku….