W kuchni Marty Łuczak
O fit potrawach, spełnieniu w kuchni i kulinarnych inspiracjach tym razem naszym czytelnikom opowie Marta Łuczak z Tomaszewa.
Nie jest tajemnicą, że gotowanie nie sprawia jej żadnej trudności. Robi to z sercem i jednocześnie z pasją. Szuka nowych przepisów, prawie wszystkie wciela w życie, jednak muszą być one lekkie i proste w wykonaniu, bo jak nadmienia, kuchnia prosta to fajna kuchnia. – Szczerze mówiąc w gotowaniu unikam smażenia, wolę gotowanie na parze lub potrawy przyrządzone w piekarniku. Na co zwracam szczególną uwagę? Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale myślę że warto zwrócić uwagę na to aby była odpowiednia ilość makroskładników: węglowodanów, białek i tłuszczy – mówi krótko.
Jej inspiracją jest przede wszystkim internet. Ale z racji tego że nie lubi nic wyrzucać często potrawy powstają z tego, co ma w lodówce i co należy wykorzystać. – Moje jedno marzenie się już spełniło, bowiem mam swoją pracownię tortów, ciast i deserów, „Domowa Cukierenka Marty”. Można znaleźć na FB I Instagramie. Teraz pozostaje tylko spełniać się w tym, co kocham robić – tłumaczy.
Tortilla
Składniki:
– placek tortilli
-2 jajka
– filet z kurczaka, doprawiony przyprawami takimi jak lubimy i podsmażony na odrobinie oleju
– papryka
– roszponka
– kukurydza
– mozzarella
– sos jogurtowy czosnkowy ( jogurt naturalny, czosnek, sól, pieprz). Można dodać to co się ma w lodówce: pomidorki, cebulę, ogórek. Wykorzystać to co mamy i co lubimy.
Wykonanie: Jajka wybić do miski, rozbełtać przyprawić solą i pieprzem i wylać na rozgrzaną patelnię. Gdy zaczną się ścinać położyć placek tortilli i po chwili odwrócić na drugą stronę, zmniejszyć moc palnika i poukładać wszystkie dodatki na jednej połówce, płożyć plaster mozzarelli i złożyć na pół. Jeszcze chwilę potrzymać na patelni aż wszystko się ładnie połączy. Wyjąć przekroić na trzy części, polać sosem.
Deser serniczek na zimno
Składniki:
– kostka chudego białego sera
– galaretka w dowolnym smaku
– 100 ml mleka
– 3 łyżki nasion Chia
– opcjonalnie jakaś konfitura ja akurat użyłam Cherry in Jelly firmy Allnutrition.
Wykonanie: Galaretkę rozpuszczamy w 250 ml wody, nasiona wsypujemy do mleka mieszamy i odstawiamy na 10-15 minut co jakiś czas mieszając. Gdy nasiona już napęcznieją, wszystkie składniki umieszczamy w misce, blendujemy. Nakładamy do sylikonowych foremek i do lodówki do stężenia. Można polać frużeliną.