W ukraińskiej kuchni cz. 1
Tym razem kulinaria ze Wschodu. Tamtejsza kuchnia, bo o ukraińskiej mowa, jest bogata i zróżnicowana, a swój charakter zawdzięcza wpływom wielu kultur. Dania z jednej strony zachwycają przede wszystkim prostotą i łatwością wykonania. A z drugiej, są treściwe, aromatyczne i pełne smaku. Tutaj idealnie sprawdza się zasada, że „prostota w gotowaniu jest królową smaku”.
Iryna i Tatiana – to kolejne nasze bohaterki. Są kuzynkami. Iryna do Polski przyjechała na studia do Wrocławia 14 lat temu. Tutaj poznała męża – rodowitego słupczanina i przeprowadzili się w rodzinne strony męża. Tatiana przybyła do Polski trzy tygodnie temu. Wojna przerwała jej plany i marzenia. Z trzyletnią córką zamieszkała u Iryny. Teraz uczy się żyć w nowym kraju. Cieszy się, że spotkało ją tyle życzliwości i pomocy ze strony innych. Cały czas jednak myśli o bliskich (mamie, braciach i babci), którzy pozostali w Ruwne, miejscowości blisko granicy białoruskiej. – Myślę, że to nasze spotkanie kulinarne jest miłym akcentem tego wszystkiego okropnego, co dzieje się wokół – mówi na początku spotkania.
Jak mówią obie, w ich domach zawsze gotowało się dużo, zawsze ze smakiem. Wieczory często spędzali rodzinnie przy lepieniu niezliczonych ilości pierogów czy pielemieni, a zapach pieczonego w piecu chleba przywołuje mnóstwo wspomnień z dzieciństwa. Tradycyjne potrawy kuchni ukraińskiej nie należą do wyrafinowanych, jednak zachwycają swoimi niepowtarzalnymi smakami i aromatami. Charakteryzują się prostotą i są oparte na świeżych składnikach. Podstawą są dania mączne, chleby oraz potrawy oparte na kaszach i warzywach. – W przygotowywanie pierogów zawsze zawsze włączała się cała nasza rodzina. Dziadek odpowiedzialny był za farsz, babcia natomiast za ciasto. M y z bratem i mamą z kolei za odpowiednie ich lepienie. Nawet nie wiadomo kiedy nasz dom zamieniał się w prawdziwy zakład produkcji. Teraz, kiedy mieszkam w Słupcy, gotowanie wygląda nieco inaczej, jednak zawsze robię to z pasją – mówi Iryna.
Również Tatiana jest pasjonatką gotowania. Ale też z zamiłowania cukiernikiem. Niedawno nawet rozpoczęła specjalny kurs kulinarny on-line, jednak wojna przerwała jego realizację. Lubi szyć, próbowała swoich sił również w fryzjerstwie. Jednak jak nadmienia, gotowanie to najprzyjemniesza rzecz, jakiej nauczyła się w życiu. – Po prostu lubię gotować, piec. Pierogi, ukraińskie krokiety to moje ulubione potrawy. Mogę przygotowywać je zawsze i o każdej porze. Przyznam szczerze, że swoje zamiłowanie oddałam chyba bardziej w temacie cukiernictwa i w tym uważam, że odnajduje się najbardziej – mówi Tatiana.
Obydwie zapytane o ulubioną potrawę ukraińską, bez zastanowienia odpowiadają, że to właśnie pierogi. – Nawet kiedy małe dzieci zaczynają dobrze gryźć, zaczynają jeść pierogi. To nasza narodowa tradycja – tłumaczy Iryna. Dodają, żeby zrobić dobre ciasto pierogowe, mąkę należy wymieszać z wrzątkiem, a następnie po uformowaniu ciasta poczekać, by „odpoczęło”. Farsz… to według uznania albo mięsny albo z dodatkiem sera, cebulki i ugotowanych ziemniaków. Wszystko oczywiście zależy od chęci. – Pielemieni, czyli pierogi mięsne z kolei swój smak zawdzięczają farszowi, w środku z dodatkiem rosołku powstałego podczas gotowania nadają im wyrazistego smaku. Uwielbiamy je wszyscy – dodają.
Tatiana, jak wspomnieliśmy wcześniej, zaczyna nowe życie tutaj, w Polsce. Chciałaby rozwijać się w cukiernictwie. Obecnie rozpoczyna produkcję pierogów. Może je oczywiście przygotować dla Państwa na zamówienie. Można je składać pod nr tel. 794 250 577.
Pierogi
Składniki na ciasto:
– 3 szklanki mąki,
– 1 szklanka wrzątku,
– 1 jajko,
– 1 łyżeczka soli,
– 0,5 łyżeczki cukru,
– 1-2 łyżeczki oleju.
Wykonanie: Na stolnicę wysypujemy mąkę. Wbijamy jajko, zasypujemy mąką, dodajemy cukier, olej, sól, zalewamy wrzątkiem. Wyrabiamy ciasto i pozostawiamy przykryte, by „odpoczęło”.
Farsz na pielemieni
– 0,5 kg łopatki lub karkówki wieprzowej,
– 300 gram cebuli,
– sól pieprz,
– 2-3 łyżki wody lub rosołu. Mięso mielimy, przyprawiamy solą i pieprzem, dodajemy wodę. Cebulę ścieramy na tarce na najdrobniejszych oczkach. Mieszamy. Surowy farsz nakładamy na pierogi, dodrze zlepiamy.
Farsz serowo – ziemniaczany
Składniki:
– 0,5 kg ugotowanych, zmielonych ziemniaków,
– 300g twarogu,
– 300g cebuli,
– sól, pieprz do smaku.
Wykonanie: Ugotowane ziemniaki mielimy, dodajemy twaróg i podsmażoną cebulkę, również mielimy. Przyprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Smacznego!
Pyszne, jadłem!! Ale redaktorze… „Ruwne” tu jednak chodzi o Równe ( ukr. Riwne ) miasto, należące kiedyś do Polski.