Piłkarski Kobiecego Klubu Piłkarskiego nie zwalniają tempa. Ich piąty ligowy mecz, drugi przed własną publicznością, zakończył się piątym zwycięstwem. Przy Gajowej gościły rezerwy konińskiego Medyka. Spotkanie było bardzo wyrównane, a nasza drużyna okazała się lepsza o jedną bramkę. Do przerwy licznie zgromadzona na trybunach publiczność zobaczyła jedną bramkę, której autorką była Kinga Waszak. Po zmianie stron przyjezdne wyrównały i próbowały przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Na szczęście im ta sztuka się nie udała. Bramkę dla Słupczanki na wagę kolejnych trzech punktów zdobyła Marysia Gościniak.
REKLAMA