Włókniarz Białystok był ostatnim rywalem Kobiecego Klubu Piłkarskiego Słupczanka tej jesieni. Od tego spotkania zależało na której pozycji nasz zespół przezimuje przerwę w rozgrywkach. Wygrana z ostatnim zespołem w tabeli, zespołem który przy Gajowej zameldował się w dziesiątkę, a kończył mecz w dziewiątkę, dawała fotel lidera. Do przerwy nasza drużyna biła głową w mur i zaledwie raz udało jej się pokonać bramkarkę rywalek. W drugiej było nieco lepiej. Cztery kolejne gole sprawiły, że nasz zespół pewnie wygrał mecz. Więcej w Kurierze
REKLAMA