W ramach Wawrzynek na słupeckim targowisku zorganizowano dziś Summer Vibes. Na scenie zaprezentowali się didżeje – Bald, Majk, Destroy, Huherko i Bagrol. Dodatkową atrakcją były pokazy pirotechniczne. Impreza przyciągnęła mnóstwo miłośników muzyki klubowej, którzy wręcz szaleli pod sceną. Atmosfera była o wiele bardziej gorąca niż na wczorajszym koncercie gwiazdy Wawrzynek – Cleo. Zobaczcie zdjęcia z tego wydarzenia.
REKLAMA
Szkoda tylko że pobliskie bloki zamieniają się w toalety a organizatorzy tego nie widzą
Dlaczego policja, która na co dzień bez skrupułów karze mandatami spokojnych ludzi za mało istotne bzdury nie ma ochoty wykazać się tam, gdzie jest to rzeczywiście potrzebne? Dlaczego policjantowi przeszkadza jak ktoś jadąc 30 km/h dwie ulice dalej po zakupy zapomni zapiąć pas albo włączyć świateł w środku słonecznego dnia a nie przeszkadzają mu dziesiątki chamowatych gburów sikających na ogrodzenia posesji znajdujących się w otoczeniu targowiska w czasie trwającej tam imprezy? Dlaczego nie przeszkadzają mu patologiczne prostaki wyrzucające w czasie tej imprezy śmieci na chodnik lub za płot i rzucające obraźliwymi wulgaryzmami gdy ktoś zwróci im uwagę? Dlaczego nie przeszkadzają mu dzikusy szarpiący w środku nocy okoliczne znaki drogowe, kopiący kosze na śmieci i drący się jakby leżeli pod nożem na stole w rzeźni? Czy dlatego, że łatwiej jest ukarać staruszka, który przeszedł obok pasów albo zapomniał zapalić świateł w aucie?
To brzmi jak opis każdego gorącego weekendu w Powidzu lub imprez, które się tam odbywają.
Ok, już po igrzyskach a przed nami podwyżki cen za oświetlenie, ogrzewanie, czynsze itd. Jak nasz burmistrz ze swoim zastępcą zamierza pomóc mieszkańcom w tym trudnych czasach ???
A jak ma pomóc? W piecu palic? Przenocowac u siebie wszystkich? Czy swoja wypłatę podzielic na wszystkich? Skarpetki moze kupic dla każdego jedynie, albo każda rodzina po kolei będzie sie u burrmistrza ogrzewac i dostanie posilek ….no nie mam pojęcia na czym pomoc miałaby polegać Jest takie powiedzenie bogaty biednego nie zrozumie, ale biedny bogatego tez nie….
poparli by demokracje bezpośrednią
Trzeba ludziom pomóc kiedy głód i mróz dotrze do naszych domów i rodzin. Złość niczego nie zmieni. Czekamy na programy pomocowe dla mieszkańców Słupcy.
Pomóc sobie można samemu w prosty sposób. Trzeba sprzedać cały dobytek jaki się ma w Polsce i wyjechać do któregoś z krajów, w których niepotrzebne jest ogrzewanie. Wtedy ceny węgla, pelletu, gazu i oleju opałowego nie będą cię już obchodzić i będziesz miał cały rok ciepło bez względu na to, czy jesteś biedny czy bogaty. W naszym klimacie niestety problem kosztów ogrzewania nie zniknie. Raz będzie taniej raz drożej, ale płacić trzeba będzie tak czy inaczej. Dodatkowo ci, którzy grzeją węglem muszą się jeszcze ostro naszarpać w kotłowni, co dodatkowo zachęca do ucieczki gdzieś bliżej równika.
Pan Realista radzi ze Słupcy pod równik się wyprowadzić. Czy tylko takie rady ma dla nas „samorząd” Słupecki ??? Inne miasta w Polsce przygotowują programy pomocowe czyli da się !! Makabrycznie drogi prąd, ogrzewanie, czynsze, żywność, podwyżka rat kredytów itd. spowoduje, że wielu Słupczanom zabraknie na przeżycie. Głupimi radami Panie Realisto nie da się pomóc.
Pewnie te głupie rady realisty i Arka
To z samego urzędu wychodzą?
Do Janka: Przesadziłeś z tą swoją „diagnozą” i to grubo! Akurat prąd dla odbiorców indywidualnych jak dotąd prawie w ogóle nie zdrożał (chociaż ma zdrożeć w przyszłości) a żywność w Polsce nadal jest jedną z najtańszych w całej Unii Europejskiej. O kredytach z kolei w ogóle nie ma sensu wspominać, bo jeżeli ktoś zaciąga kredyt ze zmienną stopą procentową to znaczy, że godzi się na zmienność oprocentowania. O co mu więc teraz chodzi? Przecież nikt mu warunków kredytowych nie zmienia, po prostu egzekwowane jest od niego to, na co sam się zgodził. A jeżeli jakimś cudem nie wiedział czym różni się stopa procentowa zmienna od stałej, to w ogóle nie powinien brać się za zaciąganie jakichkolwiek kredytów. To chyba logiczne, prawda?